Smalec z fasoli z chrupiącymi skwarkami z kaszy gryczanej

Nie krzyczcie za słowo "smalec", ale inaczej nie da się nazwać tej pasty. Bardzo konkretna w smaku, z chrupiącymi kawałkami cebulki i kaszy gryczanej, podana ze świeżym chlebem jest istną rozkoszą dla podniebienia. Hej, wegetarianie i weganie! Fasola na stół i kręcimy smalec!


Składniki:
— 1 puszka białej fasoli
— 1 spora cebula
— 1 średnie jabłko
— 4 łyżki kaszy gryczanej niepalonej
— sól, pieprz, majeranek
— ząbek czosnku
— olej roślinny (ok. 6 łyżek)
Sposób przygotowania:
Olej roślinny rozgrzewam na patelni lub w rondelku z grubym dnem. Cebulę i jabłko obieram. Szatkuję na drobno i wrzucam na rozgrzany olej. W między czasie fasolę odcedzam i blenduję na idealnie gładką pastę. W połowie blendowania dodaję 3 łyżki zimnej wody, aby masa nie była zbyt gęsta. Do jabłka i cebuli dodaję przeciśnięty czosnek i wszystko podsmażam ok 5 minut. Gdy cebula lekko zarumieni się, dodaję 4 łyżki nieugotowanej kaszy gryczanej i wszystko razem podsmażam ok 10 minut, co jakiś czas mieszając, aby nie doprowadzić do przypalenia. Gdy wszystkie składniki podsmażą się, dodaję je do masy fasolowej. Wszystko intensywnie mieszam i doprawiam solą, majerankiem i sporą ilością czarnego pieprzu. Wstawiam do lodówki na ok. 30 minut. Po tym czasie smalec jest gotowy do jedzenia! Uwaga, niełatwo powstrzymać się przed zjedzeniem całego słoika.

Najnowsze

Pyszne źródła magnezu
MATERIAŁ PROMOCYJNY
Ten artykuł ma 3 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze