Pieczone sajgonki wegetariańskie
AGATA STRUZIK • zdjęcia: Arek Nawrocki • dawno temu • 9 komentarzySajgonki robiłam po raz pierwszy i zabierałam się do nich długo. Bałam się, że papier porozrywa mi się, że nie będą chciały się sklejać. Ku mojej uciesze wszystko poszło gładko! Byłam w szoku, że to naprawdę nie jest takie trudne :) Sajgonki odrzucały mnie jeszcze przez jeden fakt: fakt smażenia ich w głębokim oleju. Nie lubię tłustego jedzenia, sam zapach smażonego oleju po prostu nie sprawia mi przyjemności. Sajgonki postanowiłam więc upiec w piekarniku. Wyszły fantastyczne! Zero ociekającego oleju, zero tłuszczu wylewającego się z sakiewek. Sama chrupkość i smak farszu. Chyba mogę powiedzieć: umiem robić sajgonki! :)
Składniki na ok. 12 sajgonek:
- 12–14 arkuszy papieru ryżowego (ja wybrałam Tao Tao)
- 1 średnia marchewka
- 1 średnia cebulka
- garść kiełków fasoli mung
- ¼ niewielkiego pora
- 4–5 grzybków mun
- 130 g makaronu sojowego
- 4 łyżki sosu sojowego
- ¾ łyżeczki imbiru
- ½ łyżeczki cynamonu
- olej
- opcjonalnie: niewielka papryczka chilli
- ewentualnie dla osób mających mniej czasu: zamiast świeżych warzyw, możecie kupić mieszankę chińską np. Hortexu i jej użyć jako farszu.
Sposób przygotowania:
Na rozgrzaną patelnię z małą ilością tłuszczu wrzucam kolejno pokrojone w zapałki warzywa: marchew, pora, cebulkę i na końcu kiełki fasoli. Grzybki mun przygotowuje według instrukcji na opakowaniu. Gdy staną się miękkie również kroję je w zapałki i przekładam na patelnię.
Dodaję przypraw i podsmażam przez ok 7 minut. Następnie przygotowuję makaron sojowy również według instrukcji na opakowaniu. Gdy będzie gotowy przekładam go na patelnię i delikatnie dzielę go nożem na krótsze kawałki. Wszystko ze sobą bardzo dobrze mieszam i próbuję. Jeżeli farsz jest zbyt mało wyrazisty lub zbyt mało słony dodaję dodatkową łyżkę sosu sojowego.
Gdy farsz będzie gotowy, zostawiam go do ostygnięcia. Kolejny krok to nałożenie farszu w papier ryżowy i odpowiednie go zwinięcie :) Nie jest to takie trudne, jak się wydaje.
Wyjmuję wszystkie arkusze papieru ryżowego i przygotowuję miskę z letnią wodą oraz deseczkę, najlepiej drewnianą. Arkusz papieru moczę przez dwie sekundy w misce z wodą i kładę na deseczkę. Czekam 10 sekund i następnie przekładam jedną łyżkę farszu na papier. Składam sajgonki według poniższego rysunku:
Zwiniętą sajgonkę odkładam na talerz do lekkiego wysuszenia. Po złożeniu wszystkich sajgonek, nagrzewam piekarnik do 200 stopni. Każdą z sajgonek nabłyszczam pędzelkiem bardzo delikatnie niewielką ilością oleju. Przekładam sajgonki na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wkładam do piekarnika. Piekę ok 15 — 20 minut w połowie czasu przewracając ostrożnie sajgonki na drugą stronę.
Smacznego! :)
Ten artykuł ma 9 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze